,

Skąd się wziął wzrost popularności gier mobilnych i typu multiplayer?

Popularność, jaką w ostatnich latach zyskały sobie gry mobilne, jest tak gigantyczna, że w zasadzie zjawisko to można już rozpatrywać jako swego rodzaju fenomen. Niemniej jednak warto zdawać sobie sprawę, że gry tego typu są już naprawdę od bardzo dawna na rynku, postaramy się więc przyjrzeć zarówno ich genezie, jak i spróbować zaprezentować przyczyny ich popularności oraz garść interesujących faktów, nie tylko dla miłośników gier, ale także dla osób korzystających z komputerów lub urządzeń przenośnych w bardziej tradycyjny sposób, by wykorzystując oferowane w Ice Casino bonusy grać w gry hazardowe na telefonach komórkowych.

Czym w ogóle są gry mobilne?

Omawianie tego zagadnienia musimy rozpocząć od przedstawienia choćby ogólnej definicji tego, czym są mobilne gry multiplayer. Bo chodzi o to, że choć na telefonach istnieje sporo tytułów zapewniających rozgrywkę jednoosobową, to jednak 95% gier pozwala na granie przez sieć z innymi osobami i na nich się właśnie skupimy.

Wprawdzie zapewne każdy z Was mniej więcej wie, o co chodzi, ale warto jednak pokusić się o sprecyzowanie tej kwestii. Otóż za grę typu multiplayer należy uznać każdą z gier komputerowych, w której może uczestniczyć jednocześnie więcej niż jedna osoba i która do obsługi wielu graczy wymaga obecności dowolnej odmiany połączenia między komputerami lub urządzeniami służącymi do gry.

Z przedstawionego powyżej opisu wynikają trzy istotne fakty. Po pierwsze, grami multiplayer nie są tytuły pozwalające na rywalizację jednego lub kilku graczy na jednym ekranie (tzw. gry hot-seat), czyli kilku graczy siedzących wspólnie przy jednym komputerze lub konsoli i grających razem. Po drugie, wymóg połączenia pomiędzy komputerami może spełnić na przykład sieć LAN lub połączenie modemowe, a także sieć rozległa oparta o protokół TCP/IP, czyli po prostu dzisiejszy Internet. Trzecią kwestią jest rodzaj urządzenia używanego do gry — nie musi to być wyłącznie komputer lub laptop, może być to także telefon komórkowy, tablet, konsola (Playstation, czy Xbox), a nawet przenośna konsola do gier, jeśli pozwala grać przez Internet.

Korzenie gier mobilnych typu multiplayer

Wskazanie pierwszej gry typu multiplayer jest niezwykle trudne, głównie z tego powodu, że na rynku istniało wiele tytułów oferujących szczątkowe możliwości określone przez zaprezentowaną powyżej definicję. Na przykład spójrzmy na pierwszą z brzegu grę na Amigę — nosi ona tytuł Stunt Car Racer i wydana została w 1989 roku. Jest to specyficzny rodzaj wyścigów samochodowych, w których udział może wziąć jednocześnie dwóch graczy, do tego celu potrzebne są dwa komputery Amiga spięte odpowiednio spreparowanym kablem szeregowym o nazwie null-modem cable. Oczywiście nie jest to pełnoprawna gra multiplayer, ale zawiera wspomnianą przed chwilą szczątkową funkcjonalność.

Kamieniem milowym bez wątpienia będzie gra firmy id Software o nazwie Doom. Nie wiemy, czy jest to pierwsza gra pozwalająca grać wielu osobom przez sieć LAN, ale z pewnością należy do najbardziej popularnych. Należy tutaj jednak zauważyć, że Doom wymagał obsługi protokołu IPX/SPX, który nie obsługuje sieci rozległych, a jedynie lokalne, tak więc gra w Dooma przez Internet nie jest możliwa. Kwestia ta została skutecznie rozwiązana w następcy Dooma, grze Quake, która szybko stała się synonimem gry multiplayer, wykorzystując protokół TCP/IP i tym samym umożliwiając nieskrępowaną grę naprawdę wielu graczom (praktycznie rzecz biorąc, limitem był jedynie zdrowy rozsądek, czyli liczba graczy na danej planszy) zarówno przez sieć lokalną, jak i przez Internet.

Szybki wzrost popularności gier multiplayer

Wraz z rozwojem przepustowości oraz dostępności Internetu dla osób prywatnych nastąpił także błyskawiczny rozwój gier multiplayer, z których wiele osiągnęło status prawdziwie kultowych. Wystarczy tutaj wymienić takie hity, jak np. Diablo 2, Ultima Online, RuneScape, Counter Strike, World of Warcraft, czy Second Life. Dzisiaj gry multiplayer praktycznie całkowicie opanowały rynek, dostępne są na wszystkich platformach umożliwiających granie — na komputerach stacjonarnych i laptopach, na telefonach komórkowych, konsolach do gier, tabletach i przenośnych konsolach. Zdarzają się nawet tytuły pozwalające grać na zegarkach (smartwatchach).

Nawet hazard online skorzystał z popularności gier multiplayer

Tak nagły i powszechny wzrost gier multiplayer pozwolił także kasynom na skorzystanie z tej możliwości — praktycznie każde szanujące się kasyno oferuje obecnie dedykowaną aplikację (mobilną lub zwykłą) wykonaną w technologii Flash lub HTML5, która pozwala użytkownikom kasyna na nieskrępowane granie przez Internet w ulubione gry kasynowe, czemu towarzyszy oczywiście odpowiednio zaawansowana oprawa graficzna i dźwiękowa. Najbardziej zaawansowane rozwiązania pozwalają nie tylko oddawać się przyjemności grania np. w ruletkę, blackjacka, czy maszyny slotowe, ale także wziąć udział w profesjonalnym turnieju pokerowym rozgrywanym w całości online.

Garść informacji statystycznych

Oczywiście opracowanie na temat fenomenu gier multiplayer nie może obejść się bez danych liczbowych, przedstawimy zatem kilka interesujących liczb. Na pierwszy ogień pójdą dane udostępnione przez najpopularniejszy chyba w Internecie serwis poświęcony grom online, czyli Steam. Otóż każdego dnia z jego usług korzysta od 10 do 12 milionów użytkowników, co jest naprawdę imponującą wartością.

W Polsce do regularnego grania w gry mobilne przyznaje się około 12 milionów osób, czyli ponad 1/3 społeczeństwa, w Europie Zachodniej wskaźnik ten sięga nawet 60%. Ogólnoświatowy rynek gier mobilnych szacowany jest na około 90 miliardów dolarów (w 2014 roku było to ok. 80 miliardów dolarów), co jest wartością znacznie większą, niż cały przemysł filmowy i muzyczny razem wzięty — oznacza to, że gry mobilne wciąż jeszcze są na fali wznoszącej, a szczytowy punkt ich popularności (zwany bardziej fachowo nasyceniem rynku) wciąż jeszcze nie został osiągnięty.

Co to oznacza dla graczy?

Cóż, wnioski każdy zapewne będzie w stanie wyciągnąć sobie na własną rękę. Przede wszystkim jest to szybko rozwijająca się gałąź rynku, jeśli więc jesteś osobą, która zastanawia się nad wyborem ścieżki kariery, to może jest to opcja do rozważenia? A wszyscy inni powinni się tylko cieszyć z tej sytuacji, będzie ona oznaczać bowiem coraz to lepsze i lepsze tytuły i bardzo silną konkurencję.

Nikodem Potocki
Nikodem Potockihttps://www.facebook.com/red.nikodem.potocki/
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.

Zobacz również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.