,

Zapowiedź 19. rundy Ligi Arabskiej

W lidze Arabskiej nadchodzi kolejna kolejka mogąca sporo namieszać w tabelce, w której jednak pierwsza lokata – na której plasuje się Al Nassr – prawdopodobnie pozostanie bez zmian. Przykuwa uwagę rywalizacja o miejsce drugie tabelki, z którego Al Shabab Riyadh może zrzucić Al Ittihad Jeddah, co jednak nie wydaje się konieczne, oba bowiem zespoły staną do gry z zespołami zajmującymi najniższe pozycje rankingu.

Ważne mecze

Liga arabska z pewnością zasługuje na specjalną uwagę ze względu na rozgrywki z piątku i soboty – one bowiem zadecydują o tym, jak wyglądać będzie pierwsza trójka tabelki, nieosiągalna w najbliższym czasie dla drużyn w tym momencie do niej się nie kwalifikujących. Al Ittihad powalczy w piątek o trzy punkty z Al Khaleej Saihat, który może jednak zaskoczyć i pogrzebać marzenia Tygrysów, które w następnej kolejce nie będą miały tak wysokich szans na zdobycie punktów. Jeśli Saihat zremisuje jego pozycja na 14. miejscu zostanie zachowana, jeśli wygra – niepewny jest jego awans, za to jasnym dla Jeddahu będzie, że ta kolejka prymatu w tabeli nie przyniesie.

Ten sam dzień zwieńczony będzie pojedynkiem między Al Nassr i Al Batin, w którym najbezpieczniej dla Rycerzy Nadżdy jest oczywiście wygrać, chociaż sam remis wystarczy dla obrony pozycji – pod warunkiem, że Jeddah nie wygra w swoim meczu. Batin na pozycji ostatniej – spadkowej zarazem – wydaje się być nietrudnym konkurentem, chociaż po ostatnim meczu, który skończył się porażką tylko jednym golem (4:3 dla Al Nassr) może jeszcze zaskoczyć.

W sobotę natomiast Al Shabab ma w meczu przeciw Al Adalah szanse na przeskok na pierwszą pozycję, o ile nie uda się to Jeddahowi a Al Nassr poniesie porażkę – realniejsza jednak wydaje się pozycja druga, do której potrzebuje remisu remisu Al Ittihad. W tej sytuacji Szejk bowiem zadowolić się może równym wynikiem w swoim meczu, chociaż fatalna kondycja Adalahu zdaje się wskazywać na łatwo osiągalne trzy punkty.

Podobne matematycznie machinacje znajdują swoje odzwierciedlenie w chociażby czwartkowym meczu Al Hilalu z Al Wehdą czy sobotnim pojedynku pomiędzy Al Taawonem i Damakiem, jednak nie wpłyną one – póki co – na trzy pierwsze lokaty Ligi Arabskiej.

Dalsze sukcesy Ronaldo?

Portugalski napastnik nie nudzi się. Fenomenalny wyczyn z meczu z Damakiem (przeciw któremu Ronaldo hat trickiem ustanowił wynik 3:0) z pewnością utarł nosa sceptykom, którzy jeszcze miesiąc temu narzekali na brak goli Ronaldo w nowym zespole – faktycznie bowiem dwa pierwsze mecze w Al Nassr obyły się bez goli byłego zawodnika Realu Madryt. Kolejne były jednak pomyślniejsze, a wirtuozeria „Pan Hat-Tricka” taka jak w meczu przeciwko Damakowi z pewnością przyda się w meczu z Al Batin.

Co u Krychowiaka?

Dawno nieobecny na murawie być może będzie miał szansę w najbliższym meczu; będzie on przecież umożliwiał awans – być może nawet na pierwsze miejsce – a Krychowiak był nienagannym zawodnikiem w zremisowanym w styczniu meczu przeciwko obecnie wiodącemu prym Al Nassrowi (0:0), podobnież przeciwko liczącemu 9 punktów mniej Taawonowi (1:1). Zważając na to, że najbezpieczniej dla Al Shabab jest wygrać, to kibice – zarówno z Polski, jak i z Rijady – liczą na bardziej efektywną grę pochodzącego z Gryfic pomocnika.

Zobacz również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.