Technologie elektroniczne nieustannie dążą w kierunku miniaturyzacji. Dzięki temu można uzyskać coraz lepszą wydajność urządzeń i wykorzystać coraz więcej technologii na relatywnie niewielkich urządzeniach. Kiedy Jednak na rynku pojawiły się smartfony, stało się coś nieoczekiwanego — wzrósł popyt na coraz większe urządzenia, a z roku na rok zaczęły pojawiać się smartfony z coraz większą przekątną ekranu i kiedy pięciocalowe smartfony wydawały się już optymalnym rozwiązaniem, jeśli chodzi o użytkowanie, w następnych latach pojawiły się telefony z sześcio, a nawet siedmiocalowymi ekranami, których obsługa z wykorzystaniem jednej ręki jest praktycznie niemożliwa.
Wszystko na szczęście przystopowało, a użytkownicy telefonów zaczęli rozumieć, że o jakości urządzenia nie świadczy wyłącznie jego wielkość, ale jakość wewnętrznych komponentów, a to nie zawsze idzie w parze z wielkością ekranu. Dlatego też praktycznie każdy z czołowych producentów równolegle do swoich flagowych serii tworzy kompaktowy smartfon, które zapewniają odpowiednią jakość oraz elegancki, niewielki rozmiar, który wystarcza do zrobienia praktycznie wszystkich rzeczy dostępnych także na ogromnych smartfonach, jednocześnie będąc poręcznym i z łatwością mieszczącym się w kieszeni. Oto najlepsze kompaktowe smartfony dostępne aktualnie na rynku.
iPhone 12 mini
Firma Apple przez bardzo długi czas broniła się przed trendem zwiększających się ekranów i z niewielkim opóźnieniem dołączyła do tego wyścigu. Dlatego nikogo nie powinien dziwić fakt, że to właśnie iPhone 12 mini jest uważany za najlepszy kompaktowy smartfon dostępny na rynku.
Gigant z Cupertino słynie z tego, że produkuje wyłącznie telefony z najwyższej półki. Dlatego nawet w urządzeniu reklamowanym jako „mini” znajdują się wszystkie najważniejsze technologie, a specyfikacja techniczna sprawia, że bez problemu może stawać w szranki z o wiele większymi i pozornie mocniejszymi telefonami. Urządzenie ma przekątną ekranu, wynoszącą 5,4 cala i jest wyposażone w autorski super szybki procesor A14 Bionic, który pozwala na jednoczesne obsługiwanie wielu zaawansowanych aplikacji i to bez zauważalnych spowolnień i przycięć. To jedna z największych zalet urządzeń od Apple — zawsze doskonale działają.
Telefon został wyposażony w dobry, podwójny aparat, możliwość obsługi sieci 5G, nowoczesną baterię wspierającą ładowanie indukcyjne. Do tego w zależności od wybranego modelu, może mieć pamięć wynoszącą 64, 128 lub 256 GB.
iPhone SE (2020)
Jeśli mowa o niewielkich telefonach, to nie sposób nie wspomnieć o najtańszym modelu iPhone’a, który pomimo tego, że miał swoją premierę w 2020 roku, to nadal prezentuje doskonałą jakość, jest o wiele tańszy od modeli wspomnianego wyżej i znacznie mniejszy. Ten telefon ma ekran o przekątnej „zaledwie” 4,7 cala, bardzo mocny procesor poprzedniej generacji A13 Bionic i jest wyposażony w wysokiej jakości aparat fotograficzny. Standardowo dla wszystkich urządzeń Apple z tej generacji można liczyć także na możliwość ładowania bezprzewodowego oraz możliwość doboru wielkości pamięci (64, 128 lub 256 GB).
Telefon pomimo swoich niewielkich rozmiarów doskonale spisuje się na każdym polu. Można na nim z powodzeniem oglądać filmy i seriale, a nawet grać w sieci. Wystarczy uruchomić przeglądarkę i wybrać np. free spiny bez depozytu GG.Bet, a gry automatycznie dostosują się do rozmiaru urządzenia i zaprezentują w najprzystępniejszy możliwy sposób.
Samsung Galaxy S21 5G
„Mała” wersja flagowca od Samsunga być może wcale nie jest aż taka mała, ale skoro producent przedstawia ją jako taką, to warto o niej wspomnieć. Samsung to bezpośredni konkurent firmy Apple i zawsze należy spodziewać się, że produkt z serii Galaxy zapewni najwyższą jakość, za którą oczywiście należy odpowiednio zapłacić. Telefony z tej serii kosztują średnio około 3500 zł.
Urządzenie zostało wyposażone w ekran o przekątnej 6,2 cala, co raczej stawia go pośrodku stawki, jeśli chodzi o rozmiar, ale mimo wszystko to najmniejszy z modeli serii Galaxy S21. Warto zwrócić uwagę na doskonałe wykonanie i minimalistyczną obudowę, która sprawia, że ten telefon wydaje się o wiele mniejszy, niż wskazuje specyfikacja, a doskonale leżąca w dłoni obudowa, zapewnia, że można go obsłużyć jedną ręką.
Motorola Razr 5G
Trend powrotu do miniaturyzacji urządzeń nie umknął także firmie Motorola, która postanowiła wykorzystać do tego najnowszą technologię, pozwalająca na bezawaryjne gięcie ekranu. Firma w przeszłości często z powodzeniem sięgała po telefony z klapką, które cieszyły się sporym uznaniem odbiorców, jednak pojawienie się na rynku smartfonów sprawiło, że takie urządzenia były niemożliwe w produkcji… aż do teraz.
Motorola Razr to aktualnie jeden z najmniejszych smartfonów dostępnych na rynku. W momencie, kiedy jest złożony, rozmiar mniejszego ekranu, z którego poziomu można wykonywać wszystkie podstawowe czynności, to około 3 cale. Po rozłożeniu staje się pełnoprawnym smartfonem z ekranem o przekątnej, wynoszącej 6,2 cala.
Oczywiście urządzenie zostało wyposażone we wszystkie najnowocześniejsze technologie, a podzespoły spełniają wszelkie standardy. Największym minusem tego telefonu jest jego cena. Składane ekrany to nadal nowa i droga technologia, która sprawia, że cena urządzenia jest nawet dwukrotnie wyższa w stosunku do klasycznych smartfonów o tych parametrach. Aktualnie telefon Motorola Razr w wersji 6/128 można nabyć w cenie około 3000 zł.
Czy technologia składanych ekranów to przyszłość kompaktowych smartfonów?
Czy telefony komórkowe wyposażone w składane ekrany to pewna przyszłość, czy tylko chwilowy trend, który przeminie równie szybko, co zakrzywione ekrany telewizorów i ekrany 3D? Pierwsze urządzenia pojawiły się już w 2019 roku i pomimo braku wyraźnie negatywnych recenzji, nadal nie okazały się rewolucją. Producenci nadal dopracowują swoje technologie giętych ekranów, ale nie zanosi się na to, żeby miało dość do jakichkolwiek przetasowań. Urządzenia tego typu najprawdopodobniej znajdą swoją niszę, ale raczej nie przebiją się na pierwsze miejsca sprzedaży.