,

Finał Ligi Mistrzów – gdzie oglądać transmisje online?

Półfinały Ligi Mistrzów zapowiadają się w tym roku naprawdę imponująco. Dojdzie do bardzo ciekawych starć: Realu Madryt z Manchesterem City oraz FC Liverpoolu z Villarreal. Obecna Liga Mistrzów obfituje w niespodzianki, o czym świadczy obecność w półfinale tej ostatniej drużyny. Co zaskoczy kibiców w zbliżających się pojedynkach? Dla kibiców poszukujących emocji przed meczem zachęcamy do sprawdzenia oferty Spinia Casino. Operator ten z okazji meczów półfinałowych przygotował sporo bonusów. Między innymi kibice Real Madryt i Liverpoolu otrzymają po 5 darmowych obrotów spinem na start.

Manchester City – Real Madryt

Obydwie drużyny ze starcia Manchester City – Real Madryt nie miały łatwo, jeśli chodzi o awans do półfinału. Angielski klub musiał się namęczyć z wyeliminowaniem Atletico Madryt, gdzie dwumecz rozstrzygnęła bramka w pierwszym spotkaniu. Co prawda „The Citizens” byli w obu spotkaniach znacznie lepsi, ale ciężko było to przełożyć na bramki. Udało się to Kevinowi de Bruyne, który zdaniem wielu osób jest najlepszym zawodnikiem Ligi Mistrzów, zaraz za Karimem Benzemą. To właśnie Francuz zapewnił dwa razy awans Realowi Madryt, gdzie w praktycznie w pojedynkę poradził sobie z PSG, a potem z Chelsea.

Real Madryt nie ma łatwo z angielskimi drużynami, o czym świadczyły pojedynki z Chelsea. Rok temu „Królewscy” odpadli właśnie z nią na etapie półfinału, gdzie Manchester City łatwo poradził sobie z PSG. Faworytem wydają się więc zawodnicy angielskiego klubu. Świadczą o tym również kursy bukmacherskie. Real Madryt udowodnił jednak, że wychodzi nawet z największych tarapatów. Był już skreślany zarówno po pierwszym meczu z PSG, jak i przy okazji starcia z Chelsea. Mecz z Manchesterem City z Realem zapowiada się jako najlepszy dwumecz obecnej Ligi Mistrzów.

FC Liverpool – Villarreal CF

Starcie Liverpoolu z Villarrealem może być klasycznym pojedynkiem potęgi z kopciuszkiem rozgrywek. Hiszpański klub już niejednokrotnie był skreślany w tej Lidze Mistrzów. Spotkał się w końcu z jednym z faworytów rozgrywek, czyli Bayernem Monachium. Okazało się, że „Żółta Łódź Podwodna” zagrała dwa świetne mecze w obronie, gdzie niemieckiemu klubowi nie pomógł nawet sam Robert Lewandowski. Villarreal zagrał przede wszystkim świetny pierwszy mecz, gdzie mógł wbić Bayernowi więcej bramek.

Faworytem obecnej Ligi Mistrzów wydaje się FC Liverpool. Angielski klub ogrywa wysoko kolejnych rywali i wydaje się wręcz niepokonany. Nie miał żadnych problemów z wyeliminowaniem Benfiki Lizbona, którą łatwo ograł na wyjeździe 3-1. Liverpool mógł sobie pozwolić na granie rezerwami w rewanżu. Przydało się to w kontekście starcia ligowego z Manchesterem United, gdzie klub z Anfield Road wygrał aż 4:0. To tylko potwierdza, w jakiej formie jest Liverpool i jak ciężko będzie Villarreal.

Hiszpański klub nie jest jednak skreślany przed specjalistów w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Kluczem będzie zatrzymanie skrzydłowych Liverpoolu, czyli Sadio Mane i Mohameda Salaha. Awans powinien rozstrzygnąć środek pola, gdzie świetnie prezentują się dwaj hiszpańscy piłkarze: Thiago Alcantara oraz Dani Parejo. Szykuje się mecz walki z dużą ilością bramek. Obie drużyny znane są z ofensywnej gry, dlatego może to być niespodziewanie lepsze spotkanie niż Manchesteru City z Realem Madryt. Wiadomo jedynie tyle, że oba starcia dostarczają kibicom niezapomnianych emocji.

Nikodem Potocki
Nikodem Potockihttps://www.facebook.com/red.nikodem.potocki/
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.

Zobacz również

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj

Ten artykuł jest dostępny tylko w zagraniczej odsłonie tego serwisu.