Wraz z przyjściem nowego właściciela, Todda Boehly’ego (amerykański biznesman i inwestor) rozpoczęła się ofensywa Chelsea na rynku transferowym. Nowy właściciel zastąpił na tym stanowisku, pełniącego tę funkcję przez wiele lat, rosyjskiego oligarchę Romana Abramowicza. Od samego początku amerykański przedsiębiorca wprowadził swoje porządki do klubu. Szybko zrozumiano, że jego główną ambicją będzie wzmocnienie zespołu londyńskiego klubu poprzez liczne ruchy transferowe.
Proces zmian rozpoczął się już w trakcie letniego okienka transferowego 2022. Zaczynając od zawodników wracających z wypożyczenia, do macierzystego klubu sprowadzeni zostali chociażby Conor Gallagher (po świetnym sezonie 2021/22 w barwach Crystal Palace), Armando Broja (również kapitalny sezon w Southampton) czy Malang Sarr. W ramach transferów definitywnych do klubu z Londynu dołączyli:
Chociaż kwoty wydane na pozyskanie wyżej wymienionych zawodników, a także renoma ich nazwisk robią wrażenie nie mniejsze niż wielkie wygrane w kasynach takich jak Bizzo Casino, to jest to zaledwie preludium do prawdziwego szaleństwa, jakie Todd Boehly wraz ze swoim zespołem przeprowadził w zimowym okienku transferowym. Okienka otwierające się w styczniu nie przynoszą przeważnie wielu emocji, a dokonywane są jedynie pojedyncze roszady. Jednak z pewnością miniony okres był jednym z najgorętszych miesięcy dla wszystkich sympatyków piłki nożnej i całkowicie wyrwał się z klasycznego schematu zimowych transferów.
Sezon 2022/23 przyniósł wiele zmian zarówno w zespole, jak i sztabie szkoleniowym Chelsea. Ze stanowiskiem trenera pierwszej drużyny pożegnał się Thomas Tuchel, a jego miejsce zajął, osiągający świetne wyniki z Brighton, Graham Potter. Jednak początek przygody nowego trenera w londyńskim klubie nie można zaliczyć do udanych. Liczne straty punktów z niżej notowanymi rywalami, długa lista kontuzji zawodników oraz słabe występy przekonały właściciela do konieczności dokonania wzmocnień. Zdecydowanie najgłośniejszym transferem tego okienka został świeżo upieczony mistrz świata z Argentyną – Enzo Fernandez.
Środkowy pomocnik został wykupiony z Benfiki za oszałamiającą kwotę 120 mln €, stając się tym samym rekordowym transferem w całej angielskiej piłce. Również długa saga transferowa z udziałem Mykhalyo Mudryka dobiegła końca. Po zaciętej batalii o podpis zawodnika, między Arsenalem, a Chelsea, ostatecznie to The Blues wyszli górą z tego pojedynku i pozyskali ukraińskiego skrzydłowego za 70 mln €. Do klubu dołączyli także między innymi Benoit Badiashile, Noni Madueke, Malo Gusto czy w ramach wypożyczenia z madryckiego Atletico – portugalski gwiazdor Joao Felix. Łącznie Chelsea wydała w samym okienku zimowym około 329 mln €, przebijając tym samym kwotę przeznaczoną na transfery wszystkich lig top 5 razem wziętych! (pomijając ligę angielską)
Dopiero na przestrzeni nadchodzących miesięcy, a nawet lat będzie można ocenić czy wydane na nowych graczy miliony były warte swej ceny i czy odmieniły one los londyńskiej Chelsea. Choć zapewne nie jest to koniec transferowej ofensywy klubu ze Stamford Bridge pod sterami amerykańskiego multimilionera.
Widzimy zmiany w Inter Miami. Gerard Martino, poprzedni trener, zakończył pracę z końcem sezonu 2024.…
Czas na kolejną fazę europejskich ligowych rozgrywek. W trakcie nadchodzącego weekendu, czeka nas kilka wyjątkowo…
Czas na 5. kolejkę Ligi Narodów! W jej trakcie, jak zwykle, czeka nas kilka interesujących…
Gdzie oglądać najważniejsze mecze najważniejszych europejskich lig, w trakcie nadchodzącego weekendu? W ciągu najbliższych trzech…
Gdzie oglądać najważniejsze mecze 3. kolejki Ligi Konferencji Europy? Wśród rywalizujących drużyn szczególną uwagę warto…
Dzisiejsze popołudnie przyniesie za sobą kolejne emocje związane z rozgrywkami Ligi Europy. Gdzie oglądać najważniejsze…