Liga portugalska uchodzi za jedną z czołowych lig europejskich. Każdy kibic, który w miarę regularnie śledzi zestawienia rankingu UEFA wie, że są to rozgrywki mające ambicje znaleźć się w rankingach na piątej lokacie. Rozgrywki te są fascynujące, zwłaszcza kiedy wie się, ile jest w nich jakości.
Każdy fan zapytany o rozgrywki ligi portugalskiej, wskaże na drużyny Benfici Lizbona, Sportingu Lizbona oraz FC Porto. Pamiętać jednak należy, że portugalski football w wydaniu klubowym to także Vitoria Guimaraes z Ricardo Quaresmą w składzie, Braga odważnie pukająca by znaleźć się na podium, Estoril grający piękny, efektywny football na wyjazdach, grająca bezkompromisową piłkę Tondela. Upraszczanie piłki w ojczyźnie Cristiano Ronaldo do rywalizacji jedynie wielkiej trójki, będzie nazbyt dużym uproszczeniem.
Faworytem do końcowego triumfu w lidze w sezonie 2021/2022 jest Benfica. Orły pokazały się z bardzo dobrej strony w Champions League, gdzie nadal przed 6. kolejką fazy grupowej mają realne szanse na awans do fazy pucharowej. W stawce, gdzie oprócz nich startują Bayern Monachium i FC Barcelona jest to duży sukces.
Niewiele mniejsze szanse dostało FC Porto, ta sama sytuacja co w przypadku Benfici, świetna postawa w CL i szanse na awans do fazy pucharowej. Wydawać się może, że szanse FC Porto wzrosną jeśli nie awansuje do dalszej fazy CL i Ligi Europy UEFA, jeśli AC Milan ogra Liverpool a Smoki przegrają z Atletico tak się stanie, oczywiście nie należy życzyć im takiego obrotu spraw. Benfica ma już pewny awans co najmniej do fazy pucharowej Ligi Europy, będzie zmuszona godzić krajowe rozgrywki z grą w pucharach międzynarodowych.
Operator STS szacuje szansę Sportingu na nieco mniejsze, niż dwóch potentatów, kursy na poszczególne zespoły:
Sporting można obstawiać z pełnym przekonaniem, mają już pewny awans w CL kosztem Borussi Dortmund, ich defensywa jest najlepsza w Portugalii.
3 XII odbędzie się mecz Benfica vs. Sporting, derby Lizbony sprawdzą który z zespołów na chwilę obecną jest bliżej upragnionego mistrzostwa. 30 XII czeka wszystkich fanów piłki portugalskiej kolejny ważny mecz FC Porto vs. Benfica. 30 I odbędzie się mecz Belenenses vs. Sporting Lizbona, w którym B-SAD będą chcieli zmazać choć trochę poczucia wstydu z siebie po upokorzeniu w meczu przeciwko Benfice.
Na dole tabeli znajdują się Santa Clara i Belenenses. Za drużyną z Lizbony będzie przez długi czas ciągnąć się historia jak to na mecz derbowy przeciwko Benfice, wystawiono 9- ciu zawodników w polu, w tym dwóch potencjalnych bramkarzy. Liga która aspiruje do top 5 w rankingu UEFA powinna ustrzec się takiej tragifarsy. Najsłabszą linię defensywną w lidze ma Santa Clara. Spadkiem zagrożonych jest kilka zespołów, w tym zasłużony klub jakim jest Maritimo Funchal.
Rosną spekulacje dotyczące możliwego transferu byłego gracza Manchesteru United do Betisu. Czy te plotki się…
Real Madryt pokonał Barcelonę 3:2 w ostatnim El Clasico sezonu. Mecz odbył się na stadionie…
Luis Alberto od lat jest jednym z liderów Lazio Rzym. Większość swojej seniorskiej kariery spędził…
Trener Dawid Szulczek, który prowadził drużynę Warty Poznań od listopada 2021 roku, opuści klub po…
Dusan Kuciak, słowacki bramkarz, przez lata był zawodnikiem Lechii Gdańsk. Pomimo swojego doświadczenia, nie zaliczył…
W tym sezonie Bayer Leverkusen zaskoczył wszystkich, zdobywając tytuł mistrza Niemiec. Pokonali Bayern na kilka…