Nicola Zalewski to utalentowany polski piłkarz, który jest obecnie zawodnikiem AS Roma. Polak pokazał się z bardzo dobrej strony podczas ostatnich spotkań Reprezentacji Polski. Wiele osób myślało, że po tak udanych spotkaniach trafi do Galatasaray, które mocno o niego zabiegało. Plotki jednak ucichły.
Nicola Zalewski na rozdrożu kariery w AS Roma
Nicola Zalewski stoi przed sporymwyzwaniem w swojej karierze w AS Roma. Dla kariery młodego zawodnika każda minuta na boisku jest ważna. Niestety, polak jest skreślony przez Daniele DeRossiego i nie może liczyć na wsparcie ani jego ani kibiców. Obecna sytuacja w klubie może zmienić jego przyszłość.
Brak gry jest dużym problemem dla Zalewskiego. Musiał on zdecydować, czy pozostać w Rzymie czy szukać szans w innym klubie. W Romie może liczyć jedynie na treningi, choć słabe rozpoczecie przez nich sezonu powoduje, że może się to zmienić. Sytuacja jest jednak trudna.
Interes ze strony europejskich klubów piłkarskich
Nicola Zalewski, mimo ograniczonej liczby minut na boisku w AS Roma, przyciąga uwagę wielu europejskich klubów. Kluby takie jak PSV Eindhoven i Borussia Dortmund wyrażają zainteresowanie jego talentem. Oferują one atrakcyjne warunki, ale Zalewski pozostaje wierny swojemu klubowi.
Jego decyzja pokazuje profesjonalizm i determinację, choć czy jest odpowiednia dla zawodnika w jego wieku? Szczególnie, że kluby, które proponują mu angaż to cenione europejskie marki. Ostatnio mówiło się o kolejnej zainteresowanej polakiem.
Galatasaray zabiega o Zalewskiego
Galatasaray, znany turecki klub piłkarski, był jakiś czas w centrum uwagi polskiego kibica. Włoski dziennikarz Gianluca DiMarzio mówił bowiem o możliwości transferu Nicola Zalewskiego do Galatasaray. Włocj jest znany z dokładnych informacji o transferach. On był pierwszym, który mówił o Zalewskim w Galatasaray. To spowodowało wiele dyskusji na temat jego przyszłości
Zalewski nie pojedzie do Turcji
Niestety, pomimo żywego zainteresowania mistrza Turcji, Polak nie ugiął się i pozostanie w Rzymie na kolejny sezon. W grę wciąż wchodzi wypożyczenie jednak Zalewski przyznał, że chce zostać i walczyć o swoje. Uda mu się ponownie przekonać do siebie zarząd i kibiców?