Podsumowanie Ligi Konferencji Europy

28 maja stał pod znakiem finału piłkarskiej Ligi Konferencji Europy. Gospodarzem meczu był Wrocław, a naprzeciw siebie stanęli Betis oraz Chelsea. Lepsza okazała się drużyna z Wysp Brytyjskich, która wygrała 4:1 i zgodnie z oczekiwaniami bukmacherów wygrała całe rozgrywki.

Liga Konferencji Europy – faza ligowa 

Miniony sezon w LKE był pierwszym, w którym nie było fazy grupowej a faza ligowa, podobnie z resztą jak przy okazji Ligi Europy i Ligi Mistrzów. Udział w niej wzięło 36 klubów, w tym dwa polskie – Jagiellonia Białystok oraz Legia Warszawa. Oba zagrały nie najgorzej, ale o tym dalej. Do fazy play – off awansowały 24 zespoły. Drużyny z miejsc 1 – 8 trafiły do 1/8 finału, zaś z miejsc 9 – 24 do 1/16. Chelsea wygrała fazę ligową, zatem fazę pucharową rozpoczęła od 1/8 finału. Tak samo jak warszawska Legia, która uplasowała się na 7. miejscu. Betis zajął 15. miejsce, trafił zatem do 1/16 finału. Tak jak Jagiellonia Białystok, która uplasowała się na 9. miejscu. 

Występ dwóch polskich drużyn w europejskich pucharach był doskonałą okazją dla bukmacherów, aby pozyskać nowych Klientów. I tak z kodem promocyjnym Betclic cały sezon Ligi Konferencji Europy był objęty promocją gry bez podatku. Promocja ta jest flagową jeśli chodzi o Betclic i obejmuje ona wszystkie mecze oraz rozgrywki z Ligą Konferencji Europy na czele. 

1/16 & 1/8 finału 

W 1/16 finału znalazła się tylko jedna ekipa z późniejszych finalistów. Betis, który zajął dopiero 15. miejsce w fazie ligowej, musiał zmierzyć się z belgijskim Gent. Hiszpański zespół wygrał ten dwumecz 3:1 i awansował do kolejnej fazy Ligi Konferencji. Oprócz Betisu, w 1/16 znalazła się również jedna ekipa z Polski. Piłkarze z Białegostoku trafili na TSC Backa Topola. Wygrali w dwumeczu 6:2, dzięki czemu przeszli dalej. 

W ćwierćfinale londyńczycy trafili na Kopenhagę. The Blues nie mieli żadnego problemu, aby pokonać zespół z Danii. Dwumecz zakończył się wynikiem 3:1 i to The Blues awansowali do ćwierćfinału. Betis z kolei pokonał swojego portugalskiego przeciwnika, Vitorię Guimaraes, 6:2, tym samym eliminując go z turnieju.

Jeśli chodzi o ekipy z Polski, Legia mierzyła się z norweskim Molde. Po porażce 2:3 w Norwegii w rewanżu w Warszawie Legia wygrała 2:0, dzięki czemu wyeliminowała norweski zespół. W ćwierćfinale trafiła na Chelsea. Jagiellonia trafiła na Cercle Brugge. Po wygraniu 3:0 pierwszego meczu w drugim białostoczanie ulegli rywalom 0:2. Utrzymali zatem przewagę z pierwszego meczu i awansowali do ćwierćfinału, w którym zmierzyli się z Betisem. 

Ćwierćfinał 

Ćwierćfinały stały pod znakiem meczów polskich drużyn z późniejszymi finalistami. Legia Warszawa trafiła na Chelsea, a Betis zmierzył się z Jagiellonią. Tutaj trochę lepiej poradzili sobie Wojskowi. Po porażce 3-0 przy Łazienkowskiej, potrafili przywieść korzystny wynik z delegacji, wygrywają z The Blues 1-2 na Stamford Bridge. Jaga nie miała tyle szczęścia z Betisem i tutaj dwumecz i awans pewnie padł łupek "tej drugiej drużyny" z Sewilli. 

Pół żartem pół serio, jeśli spojrzymy na mecze Legii w tegorocznej edycji Ligi Konferencji Europy, to możemy zobaczyć, że Wojskowi dwukrotnie utarli nosa finalistom. Do wygranej z Betisem w fazie ligowej, dołożyli zwycięstwo w rewanżowym spotkaniu z Chelsea.

Ligo-konferencyjne final four!

The Blues w półfinale trafili na Djurgarden. Dwumecz wygrała londyńska drużyna i to ona zameldowała się w finale. Zatem dopiero na tym etapie zakończyła się przygoda szwedzkiej drużyny. Betis miał nieco trudniejszego rywala w półfinale. Była nim włoska Fiorentina. Wygrana w Sewilli i remis na wyjeździe sprawiły, że do The Blues dołączyła właśnie hiszpańska drużyna. 

Finał dosłownie i w przenośni był podzielony na dwie połowy. W pierwszej to Betis był dużo groźniejszy i wydawało się kiedy schodzili na przerwę przy wyniku 1-0, że to oni mają wszystko pod kontrolą. W drugiej połowie to jednak Chelsea wzięła sprawy w swoje ręce i ostatecznie i w pełni zasłużenie sięgnęli po mistrzostwo Ligi Konferencji Europy wygrywając finał aż 4-1. 

Aktualności